© 2020 zdrowo kolorowo
Witajcie Kochani!
Dziś mam dla Was bardzo fajną, smaczną i prostą w wykonaniu alternatywę do tradycyjnych kotletów mielonych. Moje hreczniaki są nie tylko równie smaczne, ale zdecydowanie dużo zdrowsze. Choć też smażone na oleju, zawierają przede wszystkim kaszę gryczaną i nabiał – czyli półtłusty twaróg.
A oto i przepis:
- 200 gr kaszy gryczanej (suchej, przed gotowaniem)
- 200 gr twarogu (ja dodaję półtłusty, ale może być chudy)
- 1 średnia lub większa cebula
- 1 jajko
- bułka tarta
- olej do smażenia
Najpierw należy ugotować do miękkości kaszę, a potem ją przestudzić. W tym czasie siekamy cebulę i podsmażamy, aż się zeszkli (w tym celu warto smażyć ją nieco dłużej ale na mniejszym ogniu, wtedy nam się nie spali). Kiedy kasza przestygnie, dodajemy do niej rozdrobniony twaróg, jajko i podsmażoną cebulę. Wszystko dokładnie mieszamy, aż do uzyskania jednolitej, gęstej masy. Następnie formujemy kotlety, obtaczamy je w bułce tartej i smażymy. Na koniec nadmiar tłuszczu można odsączyć za pomocą papierowych ręczników.
Takie kotlety podaje się z czym tylko chcecie. Ja dziś akurat robiłam je z fasolką szparagową i kalafiorem. Doskonała będzie każda inna surówka, np. z marchwi i jabłka plus odrobina cytryny; z kapusty pekińskiej, jabłka, marchwi i cebulki z dodatkiem majonezu; czy też z gotowanych buraczków. Trochę kreatywności, i obiad gotowy ;-)